
Firefly i Cowboy Bebop to seriale należące do gatunku space western. W tym tekście przeczytacie o podobieństwach i różnicach między nimi.

Od czasu do czasu możemy wypatrzyć jakąś perełkę, czyli takie anime, które jest albo umyślnie głupie, a przez to zabawne, albo zrobione z głową – mam tutaj na myśli dobry scenariusz i dojrzale wykreowane postacie. Do tych drugich z pewnością możemy zaliczyć Tokyo Magnitude 8.0.

Był to bodaj pierwszy w Polsce serial dla młodych widzek i widzów, w którym główne karty w badassdom rozdają postaci kobiece, zarówno po jasnej, jak i ciemnej stronie mocy.

Po mieście grasuje kobieta ospa, jeśli byłeś niegrzeczny, zostawi na tobie ślad! Fabryka w kształcie żelazka góruje nad miastem, codziennie o tej samej porze wypuszczając w powietrze kłęby dymu. Młody chłopiec zostaje zaatakowany gitarą elektryczną, po czym z powstałego w ten sposób siniaka wyrasta dziwny róg. To miasteczko Mabase, gdzie nigdy nie dzieje się nic niezwykłego.